środa, 16 marca 2011

Cały świat w garści....

Zawsze byłam przekonana, że świat kręci się wokół sexu...ponoć 70% energii człowieka, to energia sexualna - teraz się zastanawiam - moda - to ona chyba kręci światem.
Czy sex zszedł na drugi plan?? Może rozwiązaniem jest moda przepełniona sexem...
Świat byłby przyjemniejszy gdyby szafiarki, czas poświęcony na stylizacje przeznaczyły na dziki sex ze swoimi facetami...no właśnie a co, gdy dobra moda stała się przyjemniejsza niż dobry sex?